RECENZJA: Taktyczna Mini Nerka EDC BaribalPoland.

dnia

Mini nerka EDC wyprodukowana przez rodzimą „szwalnię taktyczną” Baribal Poland, jest jednym z pierwszych produktów, które zakupiłem około roku temu, z myślą o minimalistycznym i dyskretnym miejskim EDC. W tamtym okresie przyświecała mi właśnie ta zasada aby podstawowe przedmioty użytkowe, których charakterystyka czyni z nich naszych cichych pomocników, były zawsze pod ręką a przy tym nie absorbowały w żaden większy sposób naszej uwagi. Wielkie zdziwienie wywołał we mnie fakt, iż nerka poza opisywanymi miejskimi potrzebami spełnia także szereg innych, nawet takich do których de facto nie została stworzona.

Mininerka Baribalpoland 5
Portfel Baribal Weles pasuje jak ulał do komory głównej nerki. Fot. M+W

Juz pierwsze zetknięcie z produktem, wywołało we mnie pozytywne odczucia i doprowadziło do tego że przez pewien czas nie rozstawiałem się z nią podczas aktywności miejskiej a także w trakcie mniejszych wyjść do lasu. Czym zatem wyróżnia się produkt?Poniżej przedstawiam istotne cechy nerki, które czynią z niej produkt godny polecenia:

Materiały użyte do produkcji nerki: produkt wykonany jest z bardzo odpornego na ścieranie i warunki atmosferyczne materiału Cordura, co zostało niejako poświadczone poprzez wszycie przez producenta na jednym z jej rogów metki. Producent zadbał o to aby produkt został należycie wykonany i nie uświadczymy tutaj żadnych niedociągnięć w postaci chociażby wystających niteczek, nierównych szwów itp. Elementy plastikowe tj. klamra pasa nośnego, dwa D-ringi, wszyte po bokach nerki, oraz plastikowe regulatory długości paska wykonane są z tworzywa sztucznego wysokiej jakości. To samo można powiedzieć o wszystkich trzech zastosowanych zamkach błyskawicznych, które otwierają się i zamykają bardzo płynnie i przy każdym tego typu ruchu (wliczając w to szarpnięcia) dają poczucie solidności. Każdy z suwaków zamka (z wyjątkiem wewnętrznej kieszeni komory głównej) wyposażony został w ok. 5 cm podwójny odcinek paracordu zakończonego „przypalonym” supłem.  Takie rozwiązanie ułatwia zdecydowanie posługiwanie się zamkami w sytuacji nagłej oraz wtedy kiedy mamy nerkę zlokalizowaną poza zasięgiem wzroku. Dzięki temu zabiegowi, jesteśmy w stanie bez problemu odszukać ręką zamek.

Mininerka Baribalpoland 4
Nerka jest bardzo solidnie wykonana a użyte materiały są wysokiej jakości. Fot. M+W

Budowa nerki: całość przenoszona jest na pasie nośnym o szerokości 25mm z płynną „klamrową” regulacją obwodu. Być może na pierwszy rzut oka pasek wydaje się stosunkowo wąski, jednakże nigdy podczas użytkowania nie doświadczyłem tego aby nerka wrzynała mi się w pas. Całość z uwagi pewnie na swój przedrostek „mini” jest bardzo kompaktowa. Szerokość nerki to 16cm, wysokość 11cm natomiast głębokość 6mm. Waga deklarowana przez producenta to 215g a wraz z dołączonymi trokami montażowymi MOLLE 236g. Frontowa strona nerki posiada u dołu wszytą elastyczną taśmę umożliwiającą np. umocowanie długopisu. Po środku znajdują się dwa wszyte poziomo pasy rzep z czego górny posiada przeszycia tworzące mocowanie dla mniejszych elementów MOLLE. Daje to chociażby możliwość przyczepiania morale patch. Powyżej wskazanych pasów znajduje się wszyty odwrotną stroną zamek, którego otwarcie umożliwia dostęp do mniejszej kieszonki wyposażonej w elastyczną taśmę umożliwiającą organizowanie umieszczonych w kieszeni przedmiotów. Na obu bokach nerka posiada taśmy wyposażone w sprzączki typu D-ring co daje możliwość chociażby podczepienia zewnętrznego paska i noszenie nerki jak małej ładownicy naramiennej. Spodnia część nerki jest chyba najmniej interesująca gdyż znajduje się tam jednie nitowany otwór służący do wentylacji i odprowadzania wody. Oprócz pierwszej kieszeni, opisanej powyżej, nasza nerka wyposażona jest w zapinaną na zamek komorę główną, oferującą bardzo rozbudowany organizer (liczne taśmy o różnej szerokości przelotek) oraz dwie wewnętrzne kieszenie z czego jedna jest zapinana na zamek a jej ściankę stanowi przewiewna, mocna siateczka. Bardzo pozytywną cechą nerki jest jej „wyposażenie” które znajduje się od strony styku nerki z naszym ciałem. Otóż na „tylnej” ściance znajdziemy trzy, gęsto wszyte pasy systemu MOLLE umożliwiające zakotwiczenie nerki np. na plecaku lub pasku spodni. Bardzo pozytywnym zaskoczeniem jest fakt, iż producent dodał za darmo dwa troki montażowe! Wielokrotnie troczyłem opisywaną nerkę do plecaka lub torby na jedno ramię i zawsze osiągana modularność zwiększała komfort użytkowania. Osobiście na opisywanych pasach tylnej ścianki mocuję przydatny karabinek SlideLock Carabiner #2 m-ki Nite-Ize, takie rozwiązanie jest o tyle dobre że nie czuć tego, iż faktycznie tam się znajduje.

Mininerka Baribalpoland
Wszyte na tylnej ściance pasy systemu MOLLE zwiększają użyteczność produktu. Fot. M+W

Użyteczność: Mini nerka EDC to zdecydowanie propozycja dla osób preferujących „minimalizm dźwigany codziennie”. Rozmiar nerki jest na tyle dopasowany, że nie mamy przytłaczającego wrażenia noszenia czegoś ciężkiego na pasie. Użytkując nerkę, wielokrotnie przy wsiadaniu do samochodu nie czułem aby coś mi „haczyło” o skraj otworu drzwi i to samo mogę powiedzieć o samym siedzeniu w aucie. Zwykle noszę nerkę zawieszoną na biodrze bardziej w kierunku pleców. Wyposażenie suwaków zamków w paracord zdecydowanie w tym ułożeniu pomaga odszukać ręką sam zamek oraz sprawinie go otworzyć. Organizer znajdujący się wewnątrz komory głównej jak również zewnętrznej kieszeni umożliwia właściwe rozmieszczenie wszystkich przedmiotów EDC, dzięki czemu nie rozsypują się nam w każdym zakamarku nerki. Szerokość elastycznych taśm jest zróżnicowana, więc zarówno tak małe rzeczy jak baterie AAA jak również szersze takie jak zapalniczka Zippo znajdą swoje miejsce. Widać że budowa produktu ukierunkowana jest na przenoszenie dużej ilości drobnego sprzętu i prawdopodobnie projektanci dlatego zdecydowali się na takie rozbudowanie organizerów. Nie jest to nerka służąca do przenoszenia składanych w małą kulkę kurtek lub śpiworów z „kosmicznie” lekkiego materiału. Tutaj mamy po prostu znaczną ilość przegródek skutecznych w dobrym rozplanowaniu szpeju wewnątrz. Skład nerki, który dostosowałem do moich potrzeb, jest zbliżony do tego opisanego we wpisie dotyczącym „linii podstawowej” z tą różnicą, że wszedł nam tutaj dodatkowo cały portfel EDC Baribal Weles. Po ponad roku użytkowania mogę powiedzieć, że jest to bardzo wygodny sposób przenoszenia rzeczy i czuje się z tym produktem bardzo dobrze. Jak już mówiłem jest ona bardzo wygodna a mnogość „osprzętu’ w postaci chociażby D-ring`ów czy pasów systemu MOLLE umożliwia montowanie dodatkowych rzeczy takich jak karabińczyki, paracord, itd. Nerka jest na tyle mała, że można ją śmiało schować w większych kieszeniach typu cargo. Kolejną bardzo istotną rzeczą jest mnogość wyboru wersji nerki co określamy przy jej zamawianiu za pośrednictwem strony internetowej producenta. Otrzymujemy możliwość wyboru koloru/kamuflażu i mamy tutaj do dyspozycji: Czarny, Ranger Gereen, Coyote Brown, WZ.93, Multicam, Greenzone. Ja osobiście wybrałem zieloną i szczerze mówiąc służy mi ona dobrze zarówno w mieście jak i w terenie leśnym. W mojej opinii jest to produkt przemyślany i poprzez swoją budowę daje nam możliwości dostosowania do naszych potrzeb. Wielokrotnie w okresie letnim, przy okazji jakiegoś spaceru po lesie połączonego z gotowaniem herbatki wystarczała mi w zupełności i do pasa nośnego dołączałem jedynie moją Morę Classic II a we wnętrzu zamiast portfela wylądowała przenośna kuchenka na drewno.

CO WESZŁO DO MOJEJ NERKI:

  1. Portfel Baribal Weles wraz z dokumentami, kartami płatniczymi, gotówką.
  2. Zapalniczka ZIPPO.
  3. Latarka Led Lenser A3 + dodatkowy akumulatorek AAA.
  4. Telefon komórkowy z ekranem o przekątnej 4,5 cala + plastikowy case.
  5. Długopis Parker Jotter (na elastycznej taśmie frontowej ścianki).
  6. Karabinek metalowy Nite-Ize (na pasach MOLLE tylnej ścianki).
  7. Bandaż (wąski), plaster, tabletki przeciwbólowe oraz gaziki odkażające.
  8. Scyzoryk Victorinox Recruit Ecoline.
  9. Dwa metry sznurka konopnego.
  10. Naszywka (na rzepie zlokalizowanym na przedniej ściance).
Mininerka Baribalpoland 2
W moim odczuciu nerka ma idealny rozmiar do „dźwigania” małych, pomocnych rzeczy. Fot. M+W

ZALETY:

  • Doskonałe materiały oraz wykonanie.
  • Bardzo użyteczna i kompaktowa. Zapominasz że ją masz przy sobie do momentu kiedy będziesz potrzebował jakiegoś sprzętu.
  • Troki montażowe MOLLE dołączone przez producenta za darmo. PLUS!
  • Możliwość wykorzystania w codziennym, miejskim życiu. Wygląda dość cywilnie, zwłaszcza kiedy wybierzemy czarną.
  • Bardzo rozbudowany organizer komory głównej.
  • Pas wykonany z rzepa na przedniej stornie nerki umożliwiający kotwiczenie naszywek.
  • Paracord na suwakach zamków.
  • Dodatkowe D-ring`i na bokach nerki.

WADY:

  • Łatwy łup dla złodzieja. Dotyczy to oczywiście każdej nerki i ta opisywana nie jest tutaj wyjątkiem. Zawsze nosząc na pasie nerkę mam wrażenie, iż np. w czasie kiedy przebywamy w tłumie, ktoś może łatwo wyciągnąć telefon komórkowy lub portfel.
  • Pasek nośny jest stosunkowo długi przez co jego „nadwyżka” lata sobie swobodnie i potrafi „dyndać” na 40 cm. Zwykle niechęć do takiego stanu rzeczy kończy się koniecznością umieszczenia paska w kieszeni.

3 Komentarze Dodaj własny

  1. mmichalowski pisze:

    Cześć, zamierzam kupić właśnie tą nerkę, ale nie wiem czy mój sprzęt się do niej zmieści, mianowicie chciałbym tam wsadzić portfel, telefon, klucze, latarkę, scyzoryk, zippo, paczkę papierosów, carexa i pendrive’a, to takie minimum rzeczy które chciałbym tak wsadzić. Jak wiadomo zbliża się lato, więc po prostu nie ma opcji abym pomieścił to wszystko w kieszeniach jakichś szortów. Jak wielkościowo wygląda moje EDC możesz zobaczyć tutaj https://wordpress.com/read/feeds/48336321/posts/715, bo trochę trudno to opisać słowami. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź;-)

    Polubienie

  2. berger787 pisze:

    Cześć. Nie chciałbym żeby moja opinia była decydująca ale opisany przez Ciebie sprzęt powinien „na styk” wejść. Myśle że problematyczna będzie paczka papierosów. Twoja strona nie ładuje mi się więc podejrzewam że masz sprzęt podobnej wielkości jak te moje klamoty pokazane na zdjęciach. Jeśli masz jakiś potężny telefon typu Samsung Note i jakiś potężny portfel to może być problem 🙂

    Polubienie

    1. mmichalowski pisze:

      Ajj, faktycznie złego linka podałem, tutaj jest dobry https://safeeverywhere.wordpress.com/2016/05/30/edc-czyli-co-i-czemu-nosze-po-kieszeniach/

      Portfel właśnie dosyć spory jest, ale najwyżej go odchudzę, dzięki za opinię no i całą recenzję

      Polubienie

Dodaj komentarz